Pedagogiczne rozkminy

  Jesteśmy ludźmi i choć wydaje nam się, że jesteśmy jedyni na świecie to niestety się mylimy. Świat przepełniony jest przeróżnymi gatunkami, ekosystemami. Świat opiera się na zwierzętach, roślinach, grzybach, protistach i bakteriach i choć może wydawać się to dla nas krzywdzące, jesteśmy zwierzętami. Często wchodzimy sobie w drogę ale jednak staramy się żyć w symbiozie.  W ramach zajęć  próbowaliśmy przeprowadzić wywiad z wyobraźni, w którym wyobrażaliśmy sobie z nasz parter jest na przykład rośliną. Tak wyglądała nasza rozmowa: Witaj, drogie drzewo! Jak się czujesz dziś? Dobrze ale jest mi trochę zimno ponieważ jest zima. Jak to jest żyć w lesie? Jestem bardzo ciekawy Twojego punktu widzenia na ten temat. Czy mógłbyś mi opowiedzieć trochę o swoim życiu tutaj wśród innych drzew? Życie w lesie jest super, jest tutaj cicho i czasami odwiedzają nas ludzie, którzy zbierają grzyby. Inne drzewa są jak moi bracia jesteśmy połączeni systemem korzeni. Czy istnieją jakieś wyzwania, z którymi mu

Cześć! Czy smoki żyły naprawdę?... Jest to bardzo rozległy, pełen spekulacji ale też bardzo atrakcyjny dla dzieci temat. Smoki kojarzymy w większości z bajek a nasze wyobrażenia o nich mogą być różne - dobre smoki oraz te złe.  Wyobraźnia dzieci... wow... jest to studia bez dna, czasem ciężko uwierzyć jak jest ona rozległa. Ale pomimo wyobrażeń i spekulacji, czym tak naprawdę były smoki? Próbując zakwalifikować je w królestwie zwierząt pojawia się pierwszy problem. Czy były one ssakami, płazami, gadami a może ptakami. Ciężko jest jednoznacznie włożyć je do któregoś z tych worków ponieważ wśród dinozaurów znaleźlibyśmy takie które charakteryzują się do każdej z tych grup. Z całą pewnością posiadają one wiele cech gadzich takich jak życie na lądzie, składanie jaj, oddychanie płucami, czy pokrycie skóry łuskami. Zobaczenie latającego gada w dzisiejszych czasach to jak zobaczyć kufer ze złotem na końcu tęczy a jednak pojawiają się nam pterozaury czyli latające gady.  Zaliczamy je do podgro

  Hej tu Emilka! Dziś przenosimy się w czasie do lat podstawówki. Dla jednych będą to miłe wspomnienia, dla innych pewnie traumatyczne. W życiu różnie bywa. Skoro już jesteśmy pamięcią w tym okresie, zastanówcie się jakie zajęcia pierwsze przychodzą wam na myśl? Mi sadzenie rzeżuchy. Ale dlaczego akurat te? I temu właśnie chciałabym się dziś przyjrzeć. Na pewno wiadome dla każdego jest to, że zapamiętujemy na długo nie to co usłyszymy tylko to co zobaczymy i to co wywrze na nas wrażenie a najlepiej jeśli jesteśmy uczestnikami tego zdarzenia. Gdybyśmy wyobrazili sobie edukacje, która opierała by się na samych eksperymentach, można by było pomyśleć, że zapamiętamy każdy ciekawie przedstawiony temat a nasza wiedza byłaby naprawdę obszerna i praktyczna . Jako przyszły nauczyciel chciałabym, aby moi uczniowie byli bardziej aktywni niż pasywni i żeby nauka sprawiała w nich chęć działania. Wiele przyrodniczych zagadnień w łatwy sposób, wytłumaczyć można poprzez eksperymentowanie. Jest to

Hej! Nazywam się Emilka, mam 20 lat i studiuję pedagogikę przedszkolną i wczesnoszkolną. W ramach zaliczenia jednego z przedmiotów, założyłam bloga, poprzez którego, będę dzielić się z wami swoimi przemyśleniami. Głównie, rozwodzić się będę na temat dzieci i ich edukacji, jednak w dużej mierze poruszę też temat relacji między ludzkich i od tego też chciałabym zacząć moją przygodę z "blogowaniem". Jak wiadomo, żyjemy w czasach cyfryzacji. Każdemu naszemu ruchowi towarzyszy telefon, no ale cóż, tak to już wygląda w tych czasach. Jeśli musielibyście wyobrazić sobie teraz życie bez telefonu, komputera czy tableta, zapewne mięlibyście w głowie czarną dziurę - Nie przejmujcie się, ja też tak mam! Jednak, chociaż ciężko to sobie wyobrazić, kiedyś, kiedy nie było telefonów a ludzie polowali na zwierzynę i palili ogniska żeby się ogrzać, żyli a co więcej, dogadywali się bez telefonów. Ludzie, którzy jeszcze nie potrafili mówić komunikowali się poprzez różne odgłosy. Przeróżne "ac